Witajcie Słoneczka!
Obiecałam sobie, że koniecznie dziś będzie nowy post i słowa dotrzymuję. Dziś post z moimi nowościami kosmetycznymi. Uzbierało się kilka nowych buteleczek ;) Nie ma co za dużo opisywac...
Koniecznie za to chcę napisac o czymś innym. Postanowiłam zmienic swoje nawyki żywieniowe i zgubic kilka kilogramów. Wiecie o tym z mojego facebooka. Tutaj także proszę Was o pomoc ponieważ na wielu blogach czytam o Waszych dietach. Będę wdzięczna za porady i sposoby na zrzucenie kilka kg, na dietę, na cwiczenia - cokolwiek. Czekam na Wasze sugestie jak się do tego wszystkiego zabrac. Generalnie mam w planach zmniejszyc swoje porcje, jeśc zdrowiej, zacząc biegac i cwiczyc w domu. Na pewno kilka z Was teraz pomyśli : a jeszcze nie tak dawno pisała, że nie potrzebuje żadnej diety. Tak wiem... teraz to wszystko odszczekuje i wstydzę się za siebie! Moje złe, niezdrowe odżywianie zaszło za daleko, moje ciało przestaje wyglądac tak jak bym chciała.... dlatego postanowiłam wszystko zmienic. Pomożecie mi w tym? :)
1. Olejek dwufazowy Avon ma na celu ujędrniac nasze cialo. Czy tak się stanie szczerze wątpię ale zastosowałam go już dwa razy po kąpieli i już go uwielbiam :) Ma piękny zapach i cudnie nawilża moją skórę!
2. Deo Nivea chyba nie muszę go bliżej przedstawiac ;)
3. 4. Żele pod prysznic Avon i Oriflame - mamusia zawsze wie co lubię ;) żeli pod prysznic nigdy dośc, u mnie schodzą jak świeże bułeczki.
5. Szampon malinowy Avon. Ma piękny zapach ale stosuję go tylko raz na jakiś czas bo do codziennego mycia oczywiście Babydream :)
6. I tu zatrzymam się na dłużej - moja ukochana maska mleczna do włosów <3 to najwspanialsza maska jaką miałam i robi cuda z moimi włosami. Wygładza je i nawilża, nie plącze i do tego włosy pięknie po niej pachną. Pamiętacie jak pisałam, że odżywka Garniera działa na moje włosy podobnie jak ta maska? No właśnie oto ona! Polecam szczerze! Do tego 1000ml starcza na bardzo długo i w składzie nie posiada tego SLSowego badziewia :P
7. Bananowego musu do ciała Farmony chyba nie muszę opisywac? Miałam go już kilka razy i wciąż do niego wracam. Jest wspaniały! <3
Zainwestowałam tez w tusz MaxFactor 2000 CALORIE. Kocham go od pierwszego pomalowania <3
A teraz zobaczcie jak wygląda okolica mojego domu wieczorami, kiedy miasto spowite jest we mgle. To tak wspaniałe widoki, że nie mogłam się oprzec, zeby ich nie fotografowac.
Dziewczynki mam jeszcze jedna prośbe... Kochana KARINKA zrobiła dla mnie piękne nagłówki ale nie potrafię sie zdecydowac na jeden... POMÓŻCIE! <3
1
__________________________________________________________________________________
2
___________________________________________________________________________________
3
Love
Ofca.
ostatni naglowek wg mnie najlepszy :) jakos nie przepadam za zelami pod prysznic z avonu... tego olejku nie mialam :>
OdpowiedzUsuńPopieram opinię na temat tej maski, też ją kocham i wielbię. zaraziłam miłością do niej moje koleżanki :)
OdpowiedzUsuńa z nagłówków wg mnie najlepsza jest 2. choć inne też piękne
pozdrawiam Madzia
ja stawiam na nagłówek nr 3 - pięknie ten kolor odciąga od szarości i jest po prostu cudny ;)
OdpowiedzUsuńmasło bananowo-kokosowe kocham:D
ahhhh i tusz też jest extra ;)
a jeśli nie zdecydujesz się na 3 bierz jedynkę :D
OdpowiedzUsuńmuszę i ja dorwać tą maskę to włosów
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się trzeci nagłówek :)
OdpowiedzUsuń1,4,5,6 - posiadam. Tusz - uwielbiam!
OdpowiedzUsuńA nagłówek nr 1 :)
Ciekawa jestem tej maski :))
OdpowiedzUsuńJa wybrałabym dwójkę jeśli chodzi o nagłówek :)
OdpowiedzUsuńJako nagłówek najbardziej podoba mi się 2 <33
OdpowiedzUsuńpierwszy :)
OdpowiedzUsuńoj dawno u Ciebie było cicho, ale w końcu jesteś :)
moją dzielnicę również dopada ostatnio mgła ;D
Nagłówek 3 albo 2 ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Ciebie saaame piękne zapachy :D Uwielbiam malinowe żele pod prysznic, Miałam kiedyś boski peeling malinowy chyba Joanny <3 Uuuułaaa pachniało w całej łazience :D
Nie cierpię tego widoku z za mojego okna kiedy jest ta cholerna mgła ;/ ...no ale tej dziurki nie kojarze na drodze chociaz tam dosyć często jeżdżę ;D Co do nagłóweka to jak dla mnie 3 jest super ! ;) buziaki :)
OdpowiedzUsuńWow ile świetnych nowości:D A z nagłówków to nr 2 jest super:D
OdpowiedzUsuńile dobroci :D WOW
OdpowiedzUsuńuwielbiam mgłe :D choć wtedy z lataniem średnio :/
A i 3 panie 3 !
mysle, ze skusze sie na pare kosmetykow ktore tu pzredstawilas ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam sweet secret:) ohhh nie zwróciłam uwagi na tą czcionkę:) miała być większa, tylko elementy outfitu podpisuję małą czcionką:) dziękuję Kochana:)!
OdpowiedzUsuńhahaha jesteś szalona :D A z Łysym to ja sobie chyba muszę odpowiednio porozmawiać! Jak to, żeby taka ukochana musiała czekać jak na zbawienie na ten pierścionek i to przyrzeczenie. Tak bym jak jest, nie może :O
OdpowiedzUsuńMy choice is number 3!
OdpowiedzUsuńDon't Call Me Fashion Blogger
Facebook
Bloglovin'
Jestem na 2, 3 jest zbliżona do obecnego - więc odpada :)
OdpowiedzUsuń2 wg mnie wygrywa :)
Pozdrawiam,
KAMIL
Nagłówek drugi ♥
OdpowiedzUsuńhello there! you look amazing!
OdpowiedzUsuńmind to visit and follow me? I will follow you back for sure :)
have a great day! xoxo
drugi nagłówek jest najładniejszy :3
OdpowiedzUsuńco do diety-ja od początku września schudłam 8kg, jem trochę mniej, słodycze ograniczam ale nie ukrywam, że je jem. słodycze to dobra rzecz, bo jeśli ich nie jesz i chudniesz, a później schudniesz do wymarzonej wagi i zaczniesz jeść, to raz dwa przybierzesz na wadze. trzymam kciuki! :3
Pierwszy albo drugi ;)
OdpowiedzUsuńNo to 3 ;D
OdpowiedzUsuńGdzie dostanę taką mleczną maskę do włosów?:)
OdpowiedzUsuńDziękuje ;*
OdpowiedzUsuńNa 2 !! ;)
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam na nowy pościk ;)
zachęciłaś mnie do tej maski do włosów... a co do nagłówków to jak dla mnie 3 jest rewelacyjna i pasuje do stylu Twojego bloga.
OdpowiedzUsuńOstatni nagłówek!
OdpowiedzUsuńOj Kochana bardzo mnie dziwi, że chcesz przejśc na dietę! Ja jestem na wiecznej diecie czyli tak naprawdę nie jestem:)Udało mi się "delikatnie" wysmuklić, bo przestałam obrzerać się jak głupia, ale bardziej dlatego, że mój żołądek nie wyrabiał z bólu:)Piję też dużo czerwonej herbaty, uwielbiam ją i podobno ułatwia trawienie i zabija tłuszcz. Nadal jadam na noc i to często czekoladę. :)
I na prawdę zazdroszczę osobom, które regularnie ćwiczą u mnie jest z tym tak ciężko, że szok, pochwalę się tylko, że wczoraj jeździłam rowerem:) Ale cóż z tego jak przed chwilą zjadłam paczkę wafelków:))) Ale się rozpisałam! I to chyba nie na temat:)
Niezłe "małe" zakupy:) Ciekawi mnie ta maseczka. Nigdy jeszcze takiej nie widziałam.
Nr 3 jest super :)) tez bym chciała coś takiego :D super wygląda :))
OdpowiedzUsuńPs. fajny post kosmetyczny :) Buziaki
Według mnie najlepszy jest 2 nagłówek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
http://couleurcamouflage.blogspot.com/
zdecydowanie 3 bym wybrała :)
OdpowiedzUsuńcześć, mi się najbardziej podoba chyba trzeci - kolorowy akcent jest fajny :)
OdpowiedzUsuńMi najbardziej podoba się baner nr 3:) ale wszystkie są super
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
pozdrawiam,
OLA:*
naglowek numer 3 jest suuuper :-)
OdpowiedzUsuńtrzeci nagłówek podoba mi się najbardziej ^^
OdpowiedzUsuńwieeelki zestaw tych kosmetyków ;)
swoją drogą mogłaś zrobić ankietę.xD
OdpowiedzUsuńja bym postawiła na 2
OdpowiedzUsuńIm mniej tym lepiej, nr 2! :)
OdpowiedzUsuńmialam kiedys ten zel z Oriflame byc calkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńnumerek 3 ;D
miałam 3, 4 i 5 :D
OdpowiedzUsuńa co do nagłówków to wszystkie są świetne i nie wiem na który bym się zdecydowała :D
Też ją znałam z sieci zanim nie była sławna :)
Numer 4 właśnie mi się skończył, miałam też niebieski z tej serii - świetny! Wybrałabym drugi nagłówek, trzeci jest fajny, ale nie podoba mi się zbytnio kolorowe zdjęcie, chociaż domyślam się, że miało być takim ożywiającym elementem :).
OdpowiedzUsuńOstatni nagłówek! :)
OdpowiedzUsuńA osobiście polecam Dietę Dukana, na której byłam. Do teraz nie miałam jojo, a to było aż dwa lata temu. Poza tym nie czułam się źle, slabo, jadłam dużo, nie ćwiczyłam. Dla mnie dieta-cud.
Zapraszam do siebie! Mam nadzieję, że zajrzysz i zostaniesz na dłużej.
Pojawiło się ostatnio dużo nowych postów!
www-amelia-em.blogspot.com
ten żel z Avonu jest genialny ;D a wybrałabym nagłowek nr.2
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam diet więc w tym temacie nie pomogę :(
OdpowiedzUsuńCo do jantaru to trudno raczej jest mi się wypowiedzieć, bo nie stosowałam go regularnie tak jak powinnam, ale krzywdy nie zrobił więc a nóż widelec Tobie pomoże ;)
OdpowiedzUsuń1 fajniutkie:) widzę, że u Ciebie ciągłe zmiany:)
OdpowiedzUsuńDla Mnie najlepszy 3;) W temacie diet nistety jestem zielona . Sama odzywiam się okropnie ;p
OdpowiedzUsuńmam kilka z tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuń