Nie cierpię wracac do pracy po urlopie ;/ w ogóle nie chciało mi się wstac... ale całe szczęście o 17 wróciłam do domku. Po drodze wstąpiłam po szampon bo denko krzyczało już dośc głośno. Postanowiłam zmienic serie do włosów i wypróbowac szampon i odżywkę Syoss'a. Widziałam, że kosmetyki te są chwalone. Zobaczymy... Producent obiecuje, że w składzie nie ma silikonów, parabenów i parafiny, że ani szampon ani ożywka nie obciążają włosów i dogłębnie je odżywiają.
Nie mogło się obejśc bez moich ulubionych bibułek matujących - przydaja sie w pracy bo klimatyzacja życ nie daje.
Kupując gumki do włosów w Świecie Spinek natknęłam się na przecenę i to o 70% ! Widząc tą bransoletkę nie mogłam się oprzec :) Cena na metce to 29,90zł a ja kupiłam ja za 8,90zł :)
Miłego dnia kochane moje :*
Ofca.
Ułaaa ale przecena :D Super ma kolorek :D
OdpowiedzUsuńbransoletka jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńbibułki matujące fakt bardzo przydatna rzecz ;)
Syossa nigdy nie miałam ;)
Jak zużyjesz to napisz coś o tym szamponie i odżywce, jestem ciekawska :*
OdpowiedzUsuńCiekawa ta gumeczka :)
I love the color and the little studs!
OdpowiedzUsuńDon't Call Me Fashion Blogger
Facebook
Bloglovin'
Bardzo ciekawa jestem tej serii, bo miałam tylko odżywkę tej firmy ale jak dla mnie nie była dobra. Czekam na opinie:)
OdpowiedzUsuńHahaha, hazard jak się paczy :P Ja i tak preferuje black jacka xD
OdpowiedzUsuńA taam, jak na filmach w pokera grają, to fajnie wygląda :P
Usuńgdzie jest taka promocja? ;)
OdpowiedzUsuńUzżywam sprayu nabłyszczającego z syossa i jestem zadowolona : ) A tych produktów nie używałam , ale ciekawa jestem ich recenzji :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście odradzam Syossa. Polecam Bio Silk albo Gliss Kur ;)
OdpowiedzUsuńMam ten szampon, ale został wstrzymany od mycia, ze względu na kostke lusha :D użyłam 1/4 ale temu sie jesc nie daje, więc czeka na swoją kolejke do ponownego użycia.
OdpowiedzUsuńBibułki matujące hmm no dobrze że sobie o nich przypomniałam, spoglądając na zdjęcie u ciebie, mam ale inna firma. Zapominam o nich ciągle.
swietna bransoletka, takie male cos, a jak cieszy :) :)
OdpowiedzUsuńja jak dotad nie uzywalam nic z Syoss, poza jakas guma do wlosow, ktora podkradlam chlopakowi :P wiec tymbardziej czekam na owcza recenzje =)
Czekam na zakładkę wymiankową :)
OdpowiedzUsuńhttp://elizabeth-harmony.blogspot.com/p/wymianka.html
Czekam na recenzję SYOSSa :)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa jak sprawdzają się te produkty z syoss :) obserwuję :)
OdpowiedzUsuńPrzez ten świat spinek się zamotałam ;d Jeśli to bransoletka to jeszcze piękniejsza :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja nie lubię ciężkich tłustych kremów, ten ma plus bo odżywia, da się przeżyć na noc.
OdpowiedzUsuńDaj znać jak sprawdzi się u Ciebie Syoss, bo odżywki nie miałam
Bransoletka jest przecudna! Też się zastanawiałam nad tym szamponem ale przeczytałam że ma w składzie sls i sobie dałam siana:P Przez to blogowanie zostałam opętaną wiedźmą która zanim coś kupi stoi nad każdą rzeczą 5 min i próbuje rozszyfrować skład :D
OdpowiedzUsuńno z myślą o tych co gnębią mnie o właśnie takie foty zostało dodane, a wyglądam na nim masakrycznie !
OdpowiedzUsuńbransoletka mi się podoba i przypomniałaś mi, że też muszę kupić bibułki. Miałam ten szampon ale dla mnie się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńDziękuję, w sumie to dziękujemy! ;DD ja szczerze mówiąc to nie przepadam za szamponami z Syossa bo strasznie szybko przetłuszczają mi się włosy, chociaż myję codziennie to potrafiłam po umyciu szamponem z tego mieć w połowie dnia już tłuste :O
OdpowiedzUsuńja po wielu eksperymentach "powróciłam" (po naprawdę długim czasie) do szamponu jahnson's baby i jestem mega zadowolona!
OdpowiedzUsuńa co do zmiany bloga- wszystko postarałam się dziś wyjaśnić na recklessplace, po prostu potrzebowałam tego! ;*
pozdrawiam
http://anka-and-her-life.blogspot.com/
raczej słaba ze mnie pisarka czy felietonistka, ale zamierzam próbować ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję i oczywiście zapraszam jak najczęściej! ;)
That bracelet is so cute.
OdpowiedzUsuńFrom Paris with love!
Kristina recently posted.. Yes, I do mon amour!.
napisz jak się syoss sprawuje, bo chcę go kupić i nie wiem czy warto :D
OdpowiedzUsuńbuziaki!
bardzo fajna bransoletka:) szkoda by bylo nie kupic;D
OdpowiedzUsuńCo do szamponu to czekam na recenzje bo sama chce zmienic ale nie wiem na jaki;) a tu prosze;) na jakiego bloga nie wejde tam poruszana jest kwestia szamponow ;D
love the bracelet!
OdpowiedzUsuńkiss kiss
http://thepinkillusion.blogspot.it/
Używam szamponu tego, bo odżywka ma (dla mnie , oczywiście) okropny zapach.
OdpowiedzUsuńFaktycznie czuć , że nie ma sylikonu, nie pieni się tak dobrze jak inne szampony, co jest dobrym znakiem :)
U mnie nowy post, zapraszam :)
branzoletka jest przesliczna ! :)
OdpowiedzUsuńno i czerkam jak zdasz recenzjie jak sprawuje sie szampon i odzywka :):)
nie wiem, nie umiem się przekonać do syossa, ale mam ochotę wypróbować suchy szampon :D bransoletka/ki świetne! <3
OdpowiedzUsuńWe dont get those products here, but they look good.
OdpowiedzUsuńAimee
www.new-yorkdoll.blogspot.com
xxx
Aż mi się miło zrobiło, że się ktoś stęsknił:)
OdpowiedzUsuńNo, no, koniecznie napisz recenzję, bo tak jak pisałam z jednego produktu jestem niezadowolona, a ta seria mnie ciekawi.
No wlasnie to dla mnie bardzo na reke ze tyle dziewczyn zajelo sie szamponami;) daj znac jak skrobniesz cos na jego temat;) jestem bardzo ciekawa;)
OdpowiedzUsuńśliczna bransoletka ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ja równiez jestem Ciekawa Syoss zastanawiałam się nad nim ale w ostatecznosci wziełam Schwarzkopf 7 olei i zobaczymy:)
OdpowiedzUsuńJa z syosem mam zle doswiadczenia :( Podraznil mi skore na tyle ze mialam rany :(
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący post! :)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się odcień tej bransoletki:)
OdpowiedzUsuńI jak się szampon sprawdził ? :P
OdpowiedzUsuńFajne zakupy
OdpowiedzUsuńbransoletka !
OdpowiedzUsuń